Moje forum
Prace => Praca w Stadninie => Wątek zaczęty przez: Shana w Maj 06, 2013, 18:42:38
-
Tutaj uczymy jezdzic poczatkujacych jezdzców.
-
Przyszłam z ośmioma końmi.Wszystkie osoby jeździły godzinę.Potem jeszcze na godzinę pojechaliśmy w teren.Wszyscy zapłacili po 40 jenów.
Poszlam z jenami dla siebie.
-
Weszlam z dziecmi . - Konichiwa Shana
-
Czesc, Timoru - powiedzialam do przyjacióki.
-
- Nauczysz dzieci jezdzic na kucyku ? - zasmialam sie
-
Jasne - powiedziałam i poszłam do stajni.Wróciłam z trzema falabellami (konikami sięgającymi mi do pasa, w kłębie 70 cm) i pousadzałam na nich dzieciaki.
-
- wyszlam
-
Przyszłam i pracowałam cały dzień.
Wyszłam.
-
Przyszła i pracowałam.
Wyszłam mając przy sobie 200 jenów.